Wierszyk dla dzieci - Skąd się biorą owady - część I - Osy
Bajka o jajkach
Mamo, mamo - powiedz proszę,
czy to prawda jest, czy bajka,
że owady wszystkie znoszą
tak jak ptaszki - do gniazd jajka?
Że składają jajka - prawda
(choć nie wszystkie - o tym dalej),
lecz - niektóre tylko - w gniazdach.
Większość składa tam, gdzie małe
gąsienice, albo larwy
same po swój pokarm sięgną.
Tak składają te owady,
które karmić ich nie będą.
Ważki jajka kładą w wodę,
a motyle, chrząszcze, muszki -
na rośliny: stare, młode...
Drzewa, krzaczki i kwiatuszki.
A te gniazda? Mamo, powiedz -
jak owady gniazda wiją?
One ich nie wiją sobie
tylko kleją jakby śliną.
Mrówki, trzmiele, pszczoły, osy
te, co żądła w sobie mają -
lepią gniazda z celulozy,
albo z piasku je sklejają.
Najpierw taka Mama Osa
szuka ściany południowej
i przykleja wczesną wiosną
gniazdko z masy papierowej.
W gniazdku kilka jest komórek
i do każdej jajko składa,
później jajek tych pilnuje -
gdy zbyt ciepło jest - je schładza.
Skrzydełkami je wachluje
aż się larwy z nich wylęgną.
I od tego dnia poluje
bo te larwy jedzą "mięsko"
Dzielnie dba o dzieci swoje
aż do czasu gdy dorosną
i opuszczą swe pokoje.
Teraz przyjdą jej z pomocą.
Mama Osa to Królowa;
robotnice - córki pierwsze.
Od dnia tego jej pomogą
chować dzieci coraz więcej.
Będzie "rosło" gniazdo Osy -
aż ostatnie jajka złoży,
z których się wylęgną chłopcy
oraz kilka Mam - Królowych.
W końcu, w któryś dzień jesieni
wzlecą chłopcy i Królowe
by zapłodnić je nasieniem
w locie, co się zwie godowym.
Po tym locie młode Mamy
z brzuszkiem pełnym nowych jajek
znajdą sobie ciepłe jamy
i do wiosny w nich zostaną.
A na wiosnę... czytaj wyżej.
O owadach innych - jutro
nową bajkę ci opowiem
o motylkach lub o mrówkach...
Ilustracje wykonali uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej WTZ "Przyjaciele" z Poznania os. Lecha:
Teresa Cicha
Bartek Kulesza
Robert Zalewski
Izabela Balińska
Beata Slewczuk
Ania Szymczak
Ola Zys