WIERSZYK DLA DZIECI - ROZSZALAŁE GROMY
Rumory i grzmoty, kałuże, wichura,
grom z jasnego nieba razem z wichrem hulał.
Tu dach oderwało, tam złamane drzewo,
jak poszatkowane, granatowe niebo.
Gromowładne chmury, strach zerkać przez okno,
co jest połamane, a co do cna zmokło.
Deszczu napadało, więcej niż potrzeba,
wylegniętych ziaren zabraknie do chleba.
Wtem burza ucichła, w górze pojaśniało,
woda w suterenach i drogi zalało.
Gdzie iskrą pocięte, wyszła barwna tęcza,
wspomnienie sprzed chwili, to rzecz niepojęta.
Tak się dziwnie dzieje, że prawa natury,
front zimny i ciepły, burzowe ślą chmury.
Było, minęło, strach większy niż wiele,
że nas nie dotknęło, dziękuję w kościele.
Aldona Latosik