WIERSZOWANA BAJKA DLA DZIECI - WODA ŻYCIA
Jest źródło w sosnowym borze,
woda ze źródła życie dać może.
Ogromny potwór źródła pilnuje,
swego wyzwolenia wyczekuje.
Wodę życia ten dostanie,
kto na zawsze z potworem zostanie.
Pewna dziewczyna młoda, miła
na taki warunek się zgodziła.
Chcąc chorego ojca ratować,
zgodziła się potwora adorować.
Pełny dzban wody życia dostała,
ciężko chorego ojca uratowała.
Teraz obietnicę spełnić musi,
choć do złamania przysięgi coś ją kusi.
Pożegnała ojca, matkę.
Opuściła rodzinną chatkę.
Kiedy tylko wybiła wyznaczona pora,
powędrowała do wstrętnego potwora.
Swą rękę mu oddała,
w borze z nim zamieszkała.
Pewnej nocy, gdy północ wybiła
przedziwny cud zobaczyła.
Na jej oczach z obrzydliwego potwora
spadła wstrętna, zielona skóra.
Stanął przed nią królewicz młody,
piękny, silny, zdrowy.
Prosi młodą żonę, by go pokochała,
moc czarów swą miłością pokonała.
- Podaj rękę - prosi. Usiądźmy przy ogniu,
a ja przy księżyca nowiu
opowiem ci moja żono miła
dlaczego wróżka w potwora mnie przemieniła:
- W młodości byłem okrutny, zły,
bały się mnie nawet małe pchły,
ojca, matki nie słuchałem,
kradłem, piłem, bójki wszczynałem.
Pewnego dnia wróżka się zjawiła,
w potwora mnie przemieniła.
Muszę chodzić w tej skórze potwora
do czasu, gdy wróżka zaklęcie odwoła.
Skończy się me cierpienie,
gdy w sercu twym znajdę schronienie.
Klękam przeto na kolana, o miłość proszę.
Nie opuszczaj mnie - twego odejścia nie zniosę.
Została dziewczyna młoda
do trudnej próby gotowa.
Rychło potwora pokochała,
Zaklęcie wróżki pokonała.