Wierszyk dla dzieci - Maluszek trąbuszek
Maluch z trąbą na świat przyszedł,
przy swej mamie, jak drobinka,
gdy jest głodny dziwnie ryczy,
chciałby mleka odrobinkę.
Póki co, karmić nie może,
bardzo się rozchorowała.
Trzeba najpierw ją wyleczyć,
by synkowi pokarm dała.
Znalazł słonik przyjaciela,
który często go odwiedza,
taczką wozi mleka wiele,
trochę marchwi, kromki chleba.
Słonik przerósł opiekuna,
wagą zwala na podłoże,
lubi się z tym panem bawić,
z mamą bawić się nie może.
Gdy słonica wyzdrowieje,
syna trąbą swą przytuli,
w przyjaciela szczęście wstąpi,
w wyleczenie jej nie wątpił.
Aldona Latosik
15 I 2013