WIERSZYK DLA DZIECI - BĘDZIE LAS PO NAS?
Pytały strwożone żołędzie,
co wkrótce z nami będzie?
Nasz las w śmietnik się zmienia
i ten smród nie do zniesienia.
Pytały sikorki bogatki,
mądrej i pięknej matki;
dlaczego ludzie cały czas
wycinają las?
Pytała mewa swej ciotki,
dlaczego morze jest w kropki?
Takie czarne i ogromne.
Dlaczego przyczepiły się do mnie?
Przerażona ciotka odpowiedziała,
to ropa z tankowca się znowu wylała.
Piękna pani Hania,
w wolny week - end
bez wahania,
na przyrody łono jedzie,
ale nic z tego nie będzie.
Gdzie był las - tam go nie ma,
tam gdzie rosły kiedyś drzewa,
wysypisko utworzone
czarnym drutem ogrodzone.
Morał taki z tej bajeczki,
obok ciebie są puszeczki,
piękne, kolorowe, nowe,
śmieci ładnie podzielone,
wrzuć więc do nich
i gotowe.
Czy to nasza piękna Hania,
czy pan Zdzicho,
bez wahania,
każdy dzisiaj śmieci dzieli,
cały tydzień, do niedzieli.
PRZECIEŻ KAŻDY Z NAS
MOŻE URATOWAĆ LAS!