Wierszyk dla dzieci - Dziadek Mikołaj
Broda co raz bardziej siwa,
liczy sobie kilka wieków.
Rok po roku lat przybywa,
z trudem nosi wór prezentów.
Czas na nowe pokolenie,
niech się uczy od małego.
Ma w przyszłości starca zmienić,
popracować już za niego.
Zanim bródka mchem obrośnie,
reniferów mowę pozna.
Sprawdzi dzwonek, czy donośny,
i w Wigilię ruszać można.
Starzec już, jako emeryt,
będzie mógł posiedzieć w święta.
Młodszy przyjdzie i to wiele,
adres wasz już zapamiętał.
Z laską w ręku, dzwonkiem dźwięcznym,
z workiem pełnym podarunków.
Sprawi uśmiech buź dziecięcych,
a w oczętach ciut frasunku.
Aldona Latosik
16 XII 2013