Wierszyk dla dzieci - Gdzie ta zima, gdzie ten mróz, czas na sannę ruszać już
Gdzieś się podział dziadek mróz,
może zbłądził gdzieś po drodze.
Piec roziskrzył w sobie chrust,
a tu ciepło wciąż na dworze.
Trzeba zimy nam poszukać,
bo do ferii czas się zbliża.
Jak na nartach poszusować
i na płozach sanek ślizgać?
Zawołajmy raźnym głosem,
niechże przyjdą – śnieg i mrozy.
Bałwan z marchewkowym nosem,
kapelusz z garnka założy.
Błąkasz się wśród pomarańczy,
gdzie nie noszą ciepłych rzeczy.
Tu niech płatki śniegu tańczą,
dzieci sanny chcą uciechy.
Za czas jakiś przyjdzie wiosna,
wtedy już nie twoja pora.
Kwiatkom będzie trzeba rosnąć,
by upiększyć na ogrodach.
Aldona Latosik
2 I 2013