Wierszyk dla dzieci do czytania i do sluchania - Wietrzny hulaka
Hej wietrze jesienny,
co tak głośno śpiewasz.
Rytm dzwonią kropelki,
a ty je rozwiewasz.
Przemykasz jak ptaszek
między gałęziami,
listeczkom piosenki
nucisz pogwizdami.
Bujasz porudziałe,
umęczone latem,
słońcem wyblakniętych,
nie wyleczysz tańcem.
Odrywasz od ramion,
lecą gdzieś samotnie.
Na drogach lądują,
zaś nużą się w błocie.
Czasem ktoś przydepnie,
rozjedzie samochód.
A często pod śniegiem
leżą do roztopów.
Wiosną się rozpadną
i nikt już nie wspomni,
że w upalne lato
dawały ochłody.
Hej wietrze jesienny,
urodę masz taką,
rozdmuchując piórka,
utrudniasz lot ptakom.
Ludziom włosy czochrasz,
zrzucasz czapki z głowy.
Czy na naszą prośbę
zelżyć żeś gotowy?
Odpowiedź już znamy,
że w połowie września,
letnie dni jesieni
ustępują miejsca.
Wtedy się panoszysz
w parze z porą trzecią,
hulasz wietrznym tańcem,
aż liście polecą.
Ogołacasz drzewa
z sukienek złocistych,
boś ty wiatr jesienny,
bezwzględny dla liści.
Aldona Latosik
10 IX 2014
Zdj. Galeria str. Las spadające liście