Wierszyk dla dzieci - Król Rudolf
Za wszystkimi morzami i gór masywami,
mieszkał król Rudolf ze swymi giermkami.
Był wymagający, lubił rozkazywać,
raz giermków przeganiał, później kazał wzywać.
Ciżemki giermkowie, raz jemu zakładali,
zaraz wzywał innych, żeby je ściągali.
A służby miał wiele, pewnie ze czterdziestu,
król mieszkał w pałacu, a ich nie pomieścił.
Bogaty był Rudolf, miał skarbów tysiące,
giermkom nic nie płacił, bo strasznym był skąpcem.
Andzia - królowa, co żoną jego była,
z giermkami w tajemnicy jakoś się zmówiła.
Zbuntowała służbę, najpierw zapłaciła,
a męża Rudolfa w błazna przerobiła.
Królowa nie lubiła, zbytnio utyskiwać,
ale też nie chciała, giermków wyzyskiwać.
Król został bez służby, sam ciżemki wkładał,
przekonał się, że skąpcem bywać nie wypada.