Wierszyk dla dzieci – Bezpieczne pasy
Moja babcia jest kochana.
Lalce Zosi wózek dała.
Spacerówkę wraz z pasami,
aby z niej nie wypadała.
Na podwórku Jola z Gosią
też laleczki w wózkach miały
i za blokiem po chodniku
ze mną tam spacerowały.
A na wrotkach jechał Kacper
i potrącił trzy wózeczki.
Przechyliły się troszeczkę...
– Och! Wypadły dwie laleczki!
Ale Zosia nie wypadła,
bo zapięte pasy miała.
Dzięki mojej mądrej babci
lala rączki nie złamała.
Nie zapomnij zapiąć pasów,
jeśli jechać chcesz bezpiecznie.
W aucie, wózku, samolocie
zapinamy! To konieczne.
Elżbieta Krystek-Jones, 28.03.13