Wiersz dla starszych dzieci - Plon niesiemy, plon
Nikt już nie wiąże snopków za kosą.
Jak stawiać menel, któż to pamięta?
Rzadkość na polu zobaczyć konia,
sierp do rąk bierze rolnik od święta.
Wieś weszła w erę nowoczesności,
żeby chłop życie miał ciut łatwiejsze.
W zagrodach widać maszyn nowości,
mniej obolałe ma rolnik ręce.
Dała mu ziemia obfite plony
złocistych ziaren niczym bursztyny.
Sercem wysiane, potem zroszone,
w słońca promieniach z ziemi wybiły.
Nabrzmiałe kłosy plonem przepięknym,
zżętym o czasie i przy pogodzie.
Zgodnie z tradycją spleciono wieńce,
chleb z nowej mąki święcił dobrodziej.
Podzielmy bochny tak po bożemu,
by żaden człowiek głodu nie poczuł.
Dajmy szacunek godny chlebowi
i rolnikowi za wkład roboty.
Aldona Latosik
5 IX 2015
©
zdj. galeria str. dozynki_ksiezpol_zanie