Wierszyk dla dzieci - Kaczuszki
Dróżką szła kaczka z małymi kaczuszkami,
trafiła nad stawek, to oczko z rybkami.
Kacza mama do mętnej weszła wody,
dla małych kaczuszek zaczęły się schody.
Bo małe kaczuszki do wody nie chciały,
dostrzegły w niej rybki i bardzo się bały.
Kwacze do maluchów: płyńcie za mną w rzędzie!
Zmoczymy swój puszek! I co z nami będzie?
Ty mamo, masz piórka mocno natłuszczone,
nasz puch delikatny - będziemy zmoczone.
Poza tym są rybki, które zęby mają,
wejdziemy do wody, to nas pozjadają.
Kaczka z wody wyszła, mocno nakwakała,
rybki was nie zjedzą, każda z nich jest mała.
Swoim dużym dziobem każdą lekko pchnęła,
gdy wpadły do wody, dalej popłynęła.
Pisklęta kacze płynęły gęsiego,
zmoczyły główki, bawiąc w chowanego.
Długo po tej wodzie, za mamą pływały,
już od tego czasu wody się nie bały.
O O O O O O