Wierszyk dla dzieci - W ogródku
Kiedy nastało gorące lato,
Na żale zebrało się wszystkim kwiatom.
- Pożałowania godna to sprawa,
Abym ja, róża, na słońcu stała!
Pergola na to zatroskana:
- Oprzyj się o mnie, moja kochana!
Ciężko zaczęło robić się rzepie.
- Oprzyj się o mnie, będzie ci lepiej!
Bluszcz jęczał, stękał pełen żałości,
Aż u pergoli wsparcie wyprosił.
Odezwała się także fasola:
- Och, jak od słońca boli mnie głowa!
Chociaż pergoli nogi już drżały,
Wzięła fasolę na swoje bary.
Potem jeszcze powojnik i wierzba,
Glicynia także gałązki wiesza.
A na dokładkę na roślin czubek
Usiadł z depresją otyły dudek.
Pergola ledwo na nogach stała,
Aż w końcu sama się załamała.
Runęła wieża w kącie ogródka,
Została po niej roślinek kupka.
I morał stary, lecz ciągle żywy:
Nie bierz niczego ponad swe siły.