Wierszyk dla dzieci - Pawian arystokrata
Pewien pawian z ZOO pod Rygą
strasznie struł się raz ostrygą.
Nic dziwnego – wszak pawiany
jedzą liście i banany.
Lecz ten liści nie chciał jeść,
bo to plami jego cześć.
Kabanosy jadł i szproty
kawior też – tylko w soboty.
A w niedziele już od rana
zmrożonego pił szampana!
Mówił przy tym, gryząc ser,
że jest małpą z wyższych sfer.
Lecz ostryga do kolacji
dała kres arystokracji.
No, bo moi przyjaciele,
tego było już za wiele!!
Teraz pawian dobrze wie,
co jeść może, czego nie.
I choć marzy o suflecie,
jest na bardzo ścisłej diecie.
Tak więc ciężki żywot mają
małpy, co się wywyższają.