Wierszyk dla dzieci - Wijący gad
Wśród wysokich traw, co kosy nie znają,
wędrowiec się wije, poranek witając.
Spotyka po drodze coś na śniadanie,
w słońcu się grzeje, gdy jest upalnie.
Swą długość ogrzewa w ciepłych promykach,
dalej prężąc ciało - kolację spotyka.
Dla ludzi niegroźny, jadem nie ocieka,
ucieka w zarośla, gdy widzi człowieka.
Mokradła lubuje i na góry się wspina,
prawie metr mierzy, co złapie to wcina.
W wodzie się tapla, wężykiem pływa,
długi gad - zaskrońcem się nazywa.
Aldona Latosik
8.VII.2012