Po co ufoludkom kwiatki? - czyli rozmowa w rodzinie
Żona przegląda się w lusterku maluje usta,
gdy wpada zdyszany mąż
Mąż …..
Co za czasy świat się wali!!!!
Żona......
co, co mówisz gdzie się pali?!!
niemożliwe nie do wiary!!!
ufoludki zlądowały?
Mąż...
dziwne stworki takie małe
do tego zielone całe
jakiś ważny powód miały
że się u nas pokazały
Żeby czegoś nie przeoczyć
musimy do akcji wkroczyć
Żona
Ja mam pomysł zaczekajmy
Mąż
lub po prostu zapytajmy
Żona
Coś Ty głupi? nie rozumiesz!!
gadać ich językiem umiesz??
daremnie pojąć ich słowa
pi, pi, pi ,pi, to ich mowa
Przybiega sąsiad Rychu i woła:
Ufoludki widzieliście?!
a jak piszczą słyszeliście?!
jeszcze tego nam potrzeba
żeby spadły ludki z nieba
właśnie mówiła sąsiadka
poszły do ogrodu dziadka
dziwnie się zachowywały
jakby czegoś tam szukały
Mąż
Już wiem co zrobimy Rychu
załatwimy ich po cichu
nie ma na to innej rady
pójdziemy razem na zwiady
Przybiega zdyszany synek wrzeszcząc
z całej siły
Synek:
Ludzie !!! ludzie!!!! ale wpadka
ufoludki zbiły dziadka
zamknęły go i związały
a babcię gdzieś precz wygnały
tatku!!! tatku !!!już po dziadku!!!
został biedny ich ofiarą
Żona:
Zaraz wezmę miotłę starą
i takie im sprawię lanie
że tylko plama zostanie
Mąż
Po co zaraz wielkie lanie
jeszcze ktoś z nas w łeb dostanie!!!
Sąsiad nadyma się i puszy udając odważnego
Sąsiad:
Uwierzcie mi jak tu stoję
ja się wcale ich nie boję
tylko jakie będą skutki
jak wygrają ufoludki
Synek
Chodźmy szybko!!! czas ucieka!!!
dziadzio tam ratunku czeka!!!!
Wszyscy idą do ogrodu nagle stają
jak wryci
Mąż :
Ale draka!!! dziadek żyje!!!
z ludkami herbatkę pije
tylko po co im te kwiatki??!!!
Synek przerywa Ojcu
A ja, ja wiem, na dzień Matki!!!
Nie tylko my mamy mamy
które najbardziej kochamy
ufoludki też je mają
dlatego kwiatki zbierają
by im dać w prezencie
Ojciec zwraca się z dumą do Syna
/Mąż /
A ten to ma łeb na karku
to po ojcu!!! prawda Marku!!!
Dziadek zauważa rodzinkę
Dziadek
A a a a! rodzinka, cóż się dzieje!!!
który z was ten zamęt sieje???
ja nie widzę zagrożenia
Ufoludek 1
zadowolony mówi
Pi, pi, pi ,pi posprzątane
śmieci liście pozbierane
pi ,pi ,pi ,pi wszystko gra
dziadek zaraz prezent da
Dziadek
woła ufoludki i rozdaje kwiaty mówiąc
proszę oto są Wasze prezenty
Ufoludek 2
Pi, pi ,pi, pi dzięki dziadku
wystarczy po jednym kwiatku
pi ,pi, ucieszy się mama
gdy dostanie tulipana
Ufoludek 3
A Moja zaś pi, pi bratek
nie ma to jak piękny kwiatek
pi, pi, pi ,pi kwiatków dość
ale z dziadka równy gość
Ufoludki razem
Za rok z mamą przylecimy
i do siebie zaprosimy
zagramy też sobie w szachy
będzie ubaw aż po pachy
śpiewają wesoło podskakując
pi ,pi, pi, pi, tra, la, la
ufoludek kwiatek ma
pi, pi, pi, pi, tra, la, la
każdy mamie prezent da
pa ,pa dziadku pa, pa, pa ,
do następnego spotkania paa, paaa
R.Sobik