WIERSZOWANA BAJKA DLA DZIECI - JAK MAMA ZREPEROWAŁA KSIĘŻYC
Pewnej ciepłej letniej nocy
mama zasnąć nie umiała
a że jej się pić zachciało
przez to z łóżka wstać musiała
Noc gwieździsta i pogodna
księżyc mocno w oczy świeci
zasłoni okno kotarą
bo pobudzi śpiące dzieci
Tam na dworze coś się dzieje
ktoś płacze i lamentuje
to pan księżyc miał wypadek
i dlatego pochlipuje
Czemu płaczesz mój księżycu
jakie ku temu powody
Miałem ci ja małą wpadkę
urwałem kawałek brody
kiedy zrobię się okrągły
będę wyglądał szkaradnie
jak nadgryziony rogalik
a to już bardzo nieładnie -
Mama na to - zejdź na balkon
razem coś tu zaradzimy
i połóż się na leżaku
to leczenie ustalimy
Najpierw jednak powiedz szczerze
bo strasznie jestem ciekawa
tu chodzi o twoje zdrowie
a to podejrzana sprawa -
Księżyc z wstydu aż się skurczył
przełamie się prawdę powie
pod warunkiem że nikt inny
o tym fakcie się nie dowie
Samotny poszedł na spacer
pewna gwiazdka go skusiła
kiedy oświetlił ją z góry
cudnym blaskiem go olśniła
Tak się zachwycił urodą
że zahaczył o róg wieży
połamał się poturbował
teraz na leżaku leży
Nasza mama pobłażliwa
w mig to wszystko zrozumiała
z ciasta rożek dokleiła
tak księżyc zreperowała
R.Sobik