WIERSZYK DLA DZIECI - „CIĄGLE PADA"
Ciągle pada pada
Problem to nie lada
Rzeki wylewają
Domy i ulice zalewają
To strażacy kochani
Idą na pomoc poszkodowanym
Domy ratują
Wodę wypompowują
Kolejny już raz
W deszczowy czas
Ludzie chwile grozy przeżywają
Swe domostwa opuszczają
Dobytek zniszczony
Ludzie zrozpaczeni
W niebo spoglądają
Słoneczka wyglądają
Kiedy wreszcie zaświeci
Pytają zapłakane dzieci
A w domu?
W domu-sporo bałaganu
Zalane podłogi
Na nich błotne złogi
Trzeba się sporo napracować
By można zanocować
A deszcz pada dalej
Tej nocy nie będą spali
Stan rzek alarmowy
Wybija sen z głowy
Żyją w strachu
Jak na beczce prochu
Do ucieczki gotowi
Pełni nadziei i trwogi