Wierszyk dla dzieci - „Mała zagubiona gąska"
Mała zagubiona gąska
podąża wąską ścieżyną
mamy taty poszukuje
łezki z oczek jej płyną
gę gę gę do mej mamy chcę
biedna głośno szlocha płacze
gdzie moja mama? gdzie tata?
kiedy wreszcie ich zobaczę?
a prosiła mama gąskę
by za nimi gęsiego szła
lecz ona nie posłuchała
i nauczkę teraz ma
wszystkiego była ciekawa
pobiegła za motylkiem
motylek frr pofrunął
skrzydełka dojrzała tylko
buczenie bzyczenie słyszy
tu bączek tam pszczoła
tyle ciekawych rzeczy
rozgląda się dookoła
zobaczyła małą żabkę
podążyła za nią żwawo
żabka umknęła- a gąska
skierowała się na prawo
coś się w trawie rusza
a to kacza rodzina
urządziła wielką ucztę
pyszne mlecze sobie wcina
gę gę gąska kaczki wita
życzy im wszystkim smacznego
po czym rusza w drogę
do lasu pobliskiego
patrzy wysoko w górę
stare drzewa głośno liczy
wtem zobaczyła węża
który w trawie syczy
ten malutki syczący wąż
to piękny młody zaskroniec
przestraszona mała gąska
przeczuwa swój rychły koniec
lecz wąż gąskę ominął
do strumyka wolno bieży
tam znajdzie pożywienie
mała rybka mu się marzy
zmęczona malutka gąska
do domu już wracać chce
lecz w którą stronę ma iść?
mała biedna gąska nie wie?
idzie płacze głośno szlocha
gdzie tata? gdzie moja mama?
zmrok bardzo szybko zapada
a ona biedna jest sama
a prosiła mama gąskę
by za nimi gęsiego szła
lecz ona nie posłuchała
i nauczkę teraz ma