Wierszyk dla dzieci - Czego Krzysio się nauczy, Krzysztof umiał będzie - z cyklu Krzyś
- Wnusiu czas już na naukę,
szkoła w pas się tobie kłania.
Smaczną wyliczankę kupię,
będzie trochę rachowania.
Dziadzio przyniósł cukiereczki.
W oczach mienią kolorami,
barwne małe biedroneczki,
z mnóstwem kropek do zliczania.
Dwa i dwa, to razem cztery,
jeszcze dwa, już będzie sześć.
Krzyś dodaje po kolei,
znowu dwa i osiem jest.
By dziesiątkę zliczyć całą,
dalsze dwa malec dokłada.
- Dziadku dziesięć się udało,
teraz wszystkie je pozjadam.
Od dziesięciu dwa zabieram,
pozostało tylko osiem.
Jeszcze dwa zjem z apetytem
i ubywa ich po trosze.
Teraz sześć na stole leży,
w mojej buzi mają schowek.
Cztery, to jest bardzo mało,
po dwa zjemy i gotowe.
-Słodki pomsł dziadku miałeś,
potrafiłeś mnie zachęcić.
Dodawałem, ujmowałem
notowałem też w pamięci.
Aldona Latosik
6 X 2013