Wierszyk dla dzieci - Deszczyk
Deszczyk, kap, kap
w okieneczko puka,
czego deszczyku kochaniutki szukasz?
Wczorajszych kropelek?
Tak, by艂y,
sam widzia艂em,
kiedy przez okienko sobie wygl膮da艂em.
P艂yn臋艂y zwinnie jak srebrne rybki
po szybie,
wygl膮da艂y zupe艂nie jak 偶ywe,
wi臋c wzi膮艂em lup臋,
co powi臋ksza chyba ze sto razy,
patrz臋,
a tam ludzik z u艣miechem na twarzy,
pi臋knie si臋 mi k艂ania
i szybko przedstawia.
Jestem kropla deszczu,
a ty,
jeste艣 nowy,
no to 艣migaj z nami je艣li jeste艣 gotowy.
Wzi膮艂 mnie za ludzika deszczowego,
mnie.....
takiego wielkiego.
U艣miechn膮艂em si臋 wi臋c
najpi臋kniej jak umia艂em,
jestem,
cz艂owiekiem - powiedzia艂em.
Cz艂owiekiem?
A......ju偶 wiem,
to s膮 te dziwne stwory,
kt贸re, gdy deszcz pada,
nosz膮 nad g艂owami
takie dziwne, kolorowe wory.
No wiesz, takie na patyku...
Roze艣mia艂em si臋 szczerze
a gdy 艣mia膰 si臋 przesta艂em
o parasolach,
deszczowemu ludzikowi,
opowiedzia艂em.