Wierszyk dla dzieci do czytania i do słuchania - Bałwanek
Stoi bałwanek przy płocie,
marzną mu nóżki,
zimno mu także
w śniegowe paluszki.
Trzęsie się,
kicha,
przytupuje,
a wicher zimny
mróz potęguje.
Nie wiej tak wietrze,
oszczędź bałwanka,
popatrz,
ma tylko marny szalik z gałganka,
a rączki bez rękawiczek,
a na głowie,
zamiast czapki
ma stary imbryczek.
Wiatr miał dobre serce,
chociaż skute lodem,
odleciał w głąb lasu
i tam zieje chłodem.
Po lekcjach,
przyszły dzieci
odwiedzić bałwanka,
dały mu czapkę, rękawice
i poleciały jeździć na sankach.
Bałwanek stoi przy płocie
ciepło ubrany,
ale cóż to?
Z gorąca rozpływa się cały.
Zrzucił czapkę,
rękawice,
lecz na nic się to zdało.
Do rana się roztopił.
I tyle go widziano.