Wierszyk dla dzieci - Mróz Antoni
Pan Mróz nazywa się Antoni
jesień już dawno, hen przgonił
chce przypodobać pani Zimie
rządzi teraz jak car na Krymie.
Kapelusz i czerwony nochal...
siarczystym mrozem ci odpowie
dla dzieci jednak to "radocha"
po śniegu gonią co się zowie.
Rzucają śnieżki i uśmiechy
wciąż słychać gdzieś nawoływania
mróz Antoś dużo ma uciechy
znów woła: lepcie mi bałwana!.
Jak lustrem, taflą lodu kłania
na łyżwy prosi, na ślizgawkę,
a jeśli jakieś są pytania
pan Mróz zbuduje śnieżną ławkę.
Ogromną górę stawia śniegu
sanki tu pomkną jak szalone
jak te koniki na wybiegu
parskają chętnie rozpędzone.
Pan Antoś gruby ma kożuszek
stary kapelusz też na głowie
wystaje mu okrągły brzuszek
lecz mówi: mam żelazne zdrowie.
Katar nie ima się go wcale
nie ma gorączki i nie kaszle
na dworze pobyt ma moc zalet
gdy biegasz, o to chodzi właśnie !
Bo gdy się ruszasz to jest zdrowo
pod górę sanki, potem jazda!
wtedy hartujesz się sportowo
zdrów jesteś i nie żaden mazgaj !
Bożena Czarnota