Wierszyk dla dzieci - Koniec złotej jesieni
Koniec złotej jesieni.
Przybył czarnoksiężnik,
pogodę odmienił.
Machnął różdżką złotą,
zrobiło się dżdżysto,
zapachniało słotą.
Deszcz bez przerwy leje.
Na dodatek
wiatr okrutnik wieje.
Chłód przenika ciało,
bo słonko na niebie
zastrajkowało.
Skryło się za chmurę,
a bez jego blasku
dzionki są ponure.
Tak już teraz będzie,
aż Pani Zima
do nas przybędzie.