Wierszyk dla dzieci - Myszka z kokosowego orzeszka
Pewnego razu myszka mała
co w drewnianej chatce mieszkała
w brzuchu jej zaburczało
bo bardzo już zgłodniała
więc do spiżarki się wybrała...
...gdy weszła do sieni
ujrzała drzwi uchylone
tup... tup... tup... truchcikiem
machając swoim mysim ogonem
szybciutko ruszyła w ich stronę...
cicho przebiegła tuż koło kota
/leżał bez ruchu ten niecnota/
nie robiąc przy tym hałasu
aby się ze snu nie zerwał
i nie narobił czasem ambarasu...
pospiesznie weszła na pierwszą półkę
znalazła chlebuś - drożdżowa bułkę
na wyższej w kącie dostrzegła serek
ach - super udany był dziś spacerek...
tuż obok znalazła orzech kokosowy
wspaniały pomysł przyszedł jej do głowy
zrobiła dziurkę weszła do środka
oj, już się nie będzie więcej bała kotka
ze skrzynki z jabłkami przyniosła siana
wśliznęła się i już spała smacznie do rana...