Wierszyk dla dzieci - W szkolnym zeszycie
W szkolnym zeszycie jeden Krzyś,
Z zapisem liter miał problem dziś.
Liczył linijki jedną za drugą,
Aby zapisać literkę nową.
Już ją zapisał i inne też,
Podeszła pani skreśliła je.
Bo te literki miejsca nie miały,
Tylko, gdzie chciały sobie skakały.
Spojrzał Krzyś na panią, a pani na Krzysia,
- Musisz zapamiętać to Krzysiu od dzisiaj.
Że literki swoje miejsca mają
I linijek nigdy nie zmieniają.
Jolanta Wybieralska