Wierszyk dla dzieci - Kąpielowy zawrót głowy
Wokół las, pośrodku stawek,
w którym słońce się przegląda.
Gdy powiewa lekkim wiatrem,
krzywym lustrem buja woda.
Złota tarcza miny stroi,
aż się śmieje sama z siebie.
Krzywi się jak fale wody,
choć wysoko jest na niebie.
Przed snem co dnia robi kąpiel,
pluska się w głębokim stawie.
Chociaż bardzo jest gorące,
woda nie wrze jak na kawę.
Rankiem wstaje w świeżej szacie
w całkiem innej świata stronie.
Wspina się przez chmur połacie,
by znów być na nieboskłonie.
Znów wieczorem w lustro wody
spojrzy, by się pośmiać z siebie.
Przez kąpiele dla urody
higieniczne bycie wiedzie.
Od dzieciaczka wszyscy wiedzą,
że higienat to rzecz ważna.
Malcy chętnie w wannie siedzą,
woda z mydłem jest przyjazna.
Aldona Latosik
19 IX 2015
©
zdj. galeria str. zachód słońca