Wierszyk dla dzieci do czytania i do czytania - O Mikołaju i dobrych uczynkach
Za siódma górą, za siódmą rzeką,
może daleko, może niedaleko,
ktoś się urodził - to chłopczyk mały,
co miał na imię pięknie – Mikołaj.
Był jedynakiem, bardzo bogatym,
więc postanowił świecić przykładem.
Bo pragnął, żeby na wielkim świecie
nigdy nie było smutnych dzieci.
Tak co dzień myślał dzielny Mikołaj,
uczył się, bawił, chodził do szkoły.
A potem wkroczył w kościelne progi,
aby na służbę oddać się Bogu.
A gdy Mikołaj mądry i prawy
biskupem został wielkim i sławnym,
to swój majątek rozdał ubogim,
a potem umarł, zjednoczył z Bogiem.
Lecz widział co dzień, jak wiele dzieci
biednych i chorych jest na tym świecie.
Ile jest smutku i ile łez…
Po śmierci pragnie pomagać też.
Szóstego grudnia na całym świecie
Święty przychodzi z niebios do dzieci.
My też coś zróbmy dla bliskiej osoby,
z potrzeby serca, a nie tylko z mody.
28.11.2013. J. Halagarda
(obrazki z internetu)