Spóźniona Wiosna
Idzie Wiosna ciemną nocą,
nad nią gwiazdeczki migocą,
a ta jedna świeci jaśniej,
jakby chciała mówić właśnie:
Wiosno, czemu się spóźniłaś?
Czemu tu nie przychodziłaś?
Już zbyt długo Zima trwała,
śniegiem pola zasypała.
A tu drzewa i krzewiny
krzyczą: - Dosyć mamy Zimy!
Niech ucieka, gdzie pieprz rośnie!
Wszyscy marzą już o Wiośnie!
Wiosenka się zasmuciła,
szybko kroku przyśpieszyła,
rozsypała kwiatki wkoło
i jest pięknie i wesoło.
Gdy słoneczko ze snu wstanie,
inny świat już tu zastanie,
będzie miło i radośnie.
Dziękujemy pani Wiośnie!
Chociaż trochę się spóźniła,
ale świat rozweseliła.
Ptaszki rozpoczęły wrzawę,
dzieci - wesołą zabawę.