Wierszyk dla dzieci - Nie wyszło im to na dobre
Wiewiórka ze słoniem w jednym ZOO mieszkali
każde z nich osobno więc nie przeszkadzali
sobie i sąsiadom aż im się znudziło
bo o zmianie domu każde z nich marzyło
Rzecze słoń wiewiórce - cóż moja kochana
zamieńmy się lokum dziś z samego rana
jestem ciekaw z góry całkiem nowych wrażeń
a zamieszkać w dziupli od dzieciństwa marzę
Wiewiórka mu na to - mój drogi kolego
jak się umiesz wspinać wejdź do mnie na drzewo
jeżeli podołasz to się wyprowadzę
tylko swoje rzeczy do plecaka wsadzę
Słoń nie myśląc długo na drzewo się wspina
a to pod ciężarem mocno się ugina
nagle jak nie trzaśnie na pół się złamało
a z dziupli wiewiórki niewiele zostało
Ale z ciebie trąba mój ty panie słoniu
przez ciebie wiewiórka nie ma teraz domu
chociaż sama winna po łepku się puka
bo nowego domu musi biedna szukać