Wierszyk dla dzieci - Zapracowany Mikołaj
Jedzie starzec z brodą, w czerwonym kubraku,
renifery ciągną sanie po śniegowym szlaku.
Broda bardzo długa jak śnieżna pierzyna,
pompon śnieżnobiały czapę na bok zgina.
W ręku trzyma dzwonek, przybycie obwieści,
że jest czas adwentu, do Świąt chwila jeszcze.
Wcześniej rusza w drogę, bo droga daleka,
każdy świętujący upominku czeka.
Choinki ubrane, nastrój z kolędami,
Mikołaj zawita i zasiądzie z nami.
Obdarzy prezentem, co cieszy ogromnie,
dzieci sobie myślą – nie zapomniał o mnie.
Troszkę niepewności w rozbłyśniętych oczach,
z workiem pełnym darów wędruje jak mocarz.
W oczkach iskiereczki jak gwiazdki na niebie.
Może ten nasz święty przyniósł coś dla ciebie?
☆☆☆☆☆☆☆
2.XI.2011