Wierszyk dla dzieci - Nie ceni przyrody
Kiedy drzewo umiera ścięte siekiery ciosem
płaczą drzewa i ptaki nad jego smutnym losem
Na nic prośby o litość na nic płacze lamenty
zły człowiek wydał wyrok bezmyślny i niepojęty
A teraz ciągle narzeka że żar się leje z nieba
gdy jemu dla ochłody trochę cienia potrzeba
Nie może siąść na ławce bo dostanie udaru
za szybko schłodzi ciało nabawi się kataru
Wszędzie beton i asfalt nie może boso chodzić
kiedy dłużej popada bardzo się boi powodzi
Czy wiecie czyja to wina i jakie tego powody
człowieka co dba o siebie a nie ceni przyrody