Któregoś dnia znalazłam Borkę, a właściwie to znalazłam jej wierszyki. Czytało się je przyjemnie, przesiąkało się wręcz atmosferą zwierzęcego świata. Widziałam mrówki budujące kopiec, byłam w gościnie u krokodyla, przeżywałam rozterki kojota i wraz z pewnym żółwiem brałam udział w maratonie. Nie tylko wierszyki mnie zaciekawiły. Postanowiłam poznać ich autorkę. Napisałam do niej i tak poznałam Agnieszkę Borowiecką.
Borka, jak widzicie na zdjęciu, jest bardzo sympatyczną, pełną humoru dziewczyną. Urodziła się w 1983 roku Starachowicach. Jej urodziny przypadają w pierwszy dzień wakacji. Zapewne dlatego w jej poezji jest tyle słońca.
Gdzie mogłaby mieszkać tak utalentowana poetka jak nie w stolicy artystów polskich? Wprawdzie na co dzień można ją spotkać w Krakowie, to Borka uwielbia podróżować, więc rozglądajcie się bacznie, może kiedyś spotkacie ją na ulicach Waszych rodzinnych miast. Kiedyś mi zdradziła, że często bywa przy jamie pewnego Smoka.
Agnieszka praktycznie na poczekaniu układa wierszyki. I to nie byle jakie. Zwykle na końcu wierszyka znajduje się morał, który płynie ze snutej w nim opowieści. Skąd u niej takie umiejętności? Borka ukończyła polonistykę w Lublinie, a od czterech lat pisze bajki, wiersze i piosenki dla dzieci. Mówi, że świat bajek ją pociąga. Ponieważ chciałaby pomóc dzieciom w ich wcale nie małych problemach planuje zapisać się na kurs biblioterapii.
Pełna ciepła i miłości do wszystkiego co żyje mówi: "Interesuje mnie w zasadzie wszystko. Uwielbiam poznawać nowych ludzi, ciekawe miejsca i generalnie przyglądam się światu z wielką ciekawością. Lubię przesiadywać w kinie na dobrych filmach, pływać i grać w domino."
W Bajkowni znajdziecie wiele pouczających wierszyków Borki. Strona autorska Agnieszki Borowieckiej http://www.zglowawchmurach.com/
